Domowe jedzenie dla kota - 8 prostych przepisów. More for You. Nie żyje gwiazda TVN. Jeszcze wczoraj wrzucała zdjęcia ze szpitala. Nosiła w sobie "60-letnie dziecko". Niesamowite odkrycie w Te ruchliwe powinny dziennie dostawać dwie porcje jedzenia: od 60 do 90 gramów suchej karmy albo od 45 do 100 gramów karmy mokrej. Koty, które przesypiają całe dnie, powinny dostawać tej karmy odrobinę mniej. W okresie ciąży kota zwiększamy dawki jedzenia średnio dwadzieścia gramów na każdą z dwóch porcji, a z kolei Dorosłego shih tzu nie należy karmić częściej niż dwa razy dziennie. Zdarza się, że jedzenie powinno być serwowane wyłącznie raz na dzień, jednak każdy przypadek wymaga indywidualnego podejścia. Wiele osób decyduje się na podawanie wyłącznie karmy suchej. Może on być spulchniana za pomocą wody. Może ona również poprawić trawienie i poprawić zapach z kuwety. Domowe jedzenie może być również wykonane tak, aby było łatwiejsze do żucia dla kota seniora, w przeciwieństwie do komercyjnie przetworzonej żywności. Domowe jedzenie dla kotów jest łatwe w przygotowaniu, a resztki można przechowywać w lodówce do 3 dni. Mokra karma dla kota filet z łososia Dolina Noteci Premium zestaw 10 x 85 g + DNP danie z tuńczyka 85 g gratis. Cena regularna: 80,99 zł 72,89 zł Najniższa cena produktu w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: 72,89 zł85,75 zł / kg. -10% W promocji Dolina Noteci Premium. Posted March 31, 2009. Kości dla psa nie wolno poddawać żadnej obróbce termicznej, gotować, podgotowywać, piec Podajemy tylko surowe, wszystkie rodzaje. To że nie wolno podawać kurczaka jest mitem wyrosłym z licznych przypadków przebić jelita/przełyku po podawaniu kości z obiadu - a więc pieczonych, gotowanych. gBvWHZ. Powszechnie wiadomo, że koty są bardzo wybredne, jeśli chodzi o jedzenie: bywają grymaśne i wielu właścicieli uważa, że trudno je zadowolić. Przyczyny takich zachowań leżą zarówno w fizjologii, jak i psychice tych zwierząt. Koty mają dwa do trzech razy więcej kubków smakowych niż psy, są zatem dużo bardziej wyczulone na smak swoich posiłków niż psy, które z reguły bezkrytycznie zawartość swojej miski pochłaniają. Ponadto koty preferują pokarmy, które się nie kleją, mają wyrazistą strukturę i łatwo je rozgryźć i połknąć. Czasem nie odpowiada im też zapach karmy. Jeżeli nie chcą zjadać oferowanego im pokarmu, może to być także związane ze stresem lub nieprzyjemnymi doświadczeniami związanymi z jego przyjmowaniem. Jaka dieta dla kota jest właściwa? Zawsze powinieneś wybrać dietę, która będzie dla Twojego pupila optymalna. W diecie kota powinno przeważać przede wszystkim mięso i niewielkie ilości produktów pochodzenia roślinnego jako dodatek i uzupełnienie diety o te aminokwasy i witaminy, których kot nie potrafi są sposoby karmienia kota, dowiesz się tutaj. Potrzeby żywieniowe kota Niektóre karmy zawierają niestety dużo składników pochodzenia roślinnego, które nie zaspokajają podstawowych potrzeb pokarmowych kota. W przypadku kota-domatora zapotrzebowanie na energię jest mniejsze, a jego dieta powinna być bogatsza w białka i zawierać mniej składników wysokokalorycznych. Na potrzeby żywieniowe ma wpływ także to, czy kot jest wysterylizowany. Zwierzęta wykastrowane wykazują tendencję do przybierania na wadze z wiekiem, dlatego należy im podawać jedzenie niskokaloryczne (niskotłuszczowe). Koty to zwierzęta mięsożerne, dlatego w ich menu głównym składnikiem powinno być mięso. Nie zaspokoisz potrzeb pokarmowych kota, podając mu tylko pokarm pochodzenia roślinnego. Dlatego przy wyborze karmy dla Twojego pupila zawsze zwróć uwagę na to, jaka jest w niej zawartość mięsa. Natomiast koty wychodzące na zewnątrz powinny z reguły dostawać większą ilość karmy, bo mają większe wymagania żywieniowe niż koty żyjące w domu. Białka Białka mają ogromne znaczenie przede wszystkim dla wzrostu ciała zwierzęcia, są też potrzebne do utrzymania kota w dobrej kondycji i zapewnienia mu odporności. Kot potrzebuje cztery do pięciu razy więcej białka niż organizmowi odpowiedniej ilości protein prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych. Białka są syntetyzowane z aminokwasów, pobieranych wraz z pożywieniem. Składnik ten znajduje się przede wszystkim w mięsie. Tłuszcze Tłuszcze są składnikiem energetycznym i biorą udział w utrzymaniu dobrej kondycji sierści i skóry kota, są także niezbędne w wewnętrznych procesach, w których uczestniczą witaminy, rozpuszczalne właśnie w tłuszczach. Brak tłuszczów w diecie przełoży się na wygląd futra i będzie miał niekorzystny wpływ na system nerwowy kota. Tłuszcze w karmie są na ogół pochodzenia Węglowodany, czyli cukry stanowią przede wszystkim źródło energii, ale od ich ilości zależy również ogólna kondycja organizmu futrzaka. Głównym źródłem węglowodanów w diecie są produkty pochodzenia roślinnego, takie jak ryż, ziemniaki, warzywa. Nadmiar tłuszczów odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej, dlatego powinieneś ocenić karmę pod względem składników pochodzenia roślinnego. Sprawdź nasze karmy z idealnie dopasowane do potrzeb kotów: Minerały i witaminy Minerały i witaminy są potrzebne kotu do prawidłowego wzrostu i rozwoju, a ich nadmiar i niedobór może być bardzo szkodliwy. Aby zapewnić kotu odpowiednią ilość ważnych substancji witalnych, codzienna dieta kota powinna być bogata i podają swoim kotom często specjalne preparaty, zawierające witaminy i minerały. Powinieneś jednak uważać z ich ilością, gdyż ich nadmiar może być bardzo szkodliwy. Zwróć zatem szczególną uwagę na zalecenia dotyczące optymalnej dawki. Składniki mineralne możemy podzielić na mikro- i makro-elementy, a do podstawowych należą: wapń, fosfor, potas, siarka, sód, chlor oraz magnez. Karmy dobrej jakości zawierają w podstawowe minerały w odpowiedniej dawce. Woda Woda pełni wiele ważnych dla życia funkcji, a utrata już 15 – 20% wody z organizmu może prowadzić do śmierci kota. Jest ona rozpuszczalnikiem i środkiem transportu dla różnego rodzaju substancji wody, którą kot otrzymuje, zależy od rodzaju pożywienia. Pełnoporcjowe suche karmy gotowe zawierają około 8 – 10% wody. Dlatego tak istotne jest podawanie kotu wody, która powinna być zawsze świeża. Gdy kot wypija za mało płynów w ciągu doby, dochodzi do zagęszczenia moczu, co sprzyja powstawaniu kamicy jest, aby Twój kot miał zawsze dostęp do świeżej wody. Fontanna do picia na pewno zachęci kota do picia. Kot ma z natury małe pragnienie i nie przyjmuje dużej ilości płynów, bo jest przystosowany do życia w otoczeniu ubogim w wodę, w naturalnych warunkach czerpiąc ją z jedzenia. Zapotrzebowanie na wodę jest zależne od wielu czynników, takich jak rodzaj zjadanego pokarmu, aktywność fizyczna, stan fizjologiczny, choroby i stres oraz temperatura otoczenia. Jakie napoje dla kota? Jeśli chodzi o napoje, kot w zupełności zadowoli się woda i mlekiem (nie krowiem). Nie podawaj mu kawy, herbaty, napojów słodzonych i gazowanych, wody mineralnej o zbyt wysokim stopniu zmineralizowania, a także, co jest chyba oczywiste, napojów na temat zasad prawidłowego karmienia kota możesz poczytać weterynaryjne Karmiąc kota uważaj na tzw. diety weterynaryjne, czyli na wszelkie rodzaje karm dla kotów z niewydolnością trzustki, wątroby, nerek itp. Są one przeznaczone dla kotów chorych i podawanie ich zdrowym zwierzętom może zaburzyć prawidłowe funkcjonowanie kociego organizmu. Podobnie rzecz ma się z karmami dla psów – nie są one odpowiednie dla kota, ob oba te gatunki mają całkowicie różne zapotrzebowanie na poszczególne składniki pokarmowe. Dla przykładu: zapotrzebowanie na białko jest u kota cztero- lub nawet pięciokrotnie wyższe niż u psa. Dieta u kotów: karma świeża i nie za zimna Ważne jest również, aby jedzenie, które podajesz kotu, było świeże. Koci układ pokarmowy jest niezwykle wrażliwy i zjedzenie zepsutego jedzenia może mu bardzo zaszkodzić. To samo dotyczy pożywienia zimnego – nie wolno go podawać bezpośrednio po wyjęciu z lodówki, lecz w temperaturze pokojowej. Zbyt zimny pokarm jest niewskazany dla wrażliwego kociego kotów rasowych Karmę dla kotów rasowych powinieneś dobrać odpowiednio do specyficznych potrzeb pokarmowych konkretnej rasy. Niektóre z nich wymagają bowiem szczególnego sposobu żywienia. Ma to związek z charakterystycznymi cechami ich budowy oraz fizjologii. Tak jak jego pobratymcy również kot rasowy wymaga karmienia zgodnego z potrzebami żywieniowymi tego gatunku. Powinieneś zatem zadbać, aby codziennie dostarczyć mu wraz z pożywieniem wszelkich niezbędnych składników pokarmowych: białka pochodzenia zwierzęcego, tłuszczów, witamin i minerałów. Innymi ważnymi składnikami pokarmu dla kota są: tauryna (odpowiada za dobry wzrok i zdrowe serce), niacyna oraz kwas arachidowy. Karmienie kota pozostałościami z Twojego stołu jest niewskazane i nie zapewni mu wszystkich niezbędnych składników odżywczych Ile razy dziennie należy karmić kota? W naturalnym środowisku koty jedzą od kilku do kilkunastu posiłków na dobę. Jednym z lepszych rozwiązań wydaje się zatem pozostawienie kotu wydzielonej dobowej porcji w miseczce. Dzienną porcję określisz łatwo, analizując informacje zawarte w tabeli umieszczonej na opakowaniu karmy. Dzięki temu Twój pupil będzie mógł w każdej chwili zaspokoić głód. W tym przypadku lepiej sprawdzi się karma sucha, która zachowa świeżość przez cały dzień. Jeżeli jednak masz w domu więcej zwierząt, które jedzą różne posiłki lub gdy któryś z Twoich pupili intensywnie podjada i ma skłonność do tycia, musisz podawać karmę o określonych porach. Porcję dobową możesz wtedy podzielić na mniejsze części i podawać co najmniej 2 razy dobrej jakości zawierają w sobie nie tylko podstawowe minerały, które są już odpowiednio dawkowane, ale również wiele innych pożywnych dla kota składników. Potomkowie naszych domowych kotów żywiły się małymi gryzoniami, dlatego dzisiejsze koty są naturalnie przystosowane do zjadania kilku niewielkich posiłków w ciągu doby, także w nocy. Zmiana karmy – jak należy postępować? Zmiana karmy nie powinna być przeprowadzana gwałtownie – powinieneś robić to stopniowo, obserwując reakcje organizmu Twojego pupila. Nagła zmiana może przyczynić się do niepożądanych zmian w układzie pokarmowym. Aby osiągnąć sukces w tym zakresie, powinieneś być cierpliwy i konsekwentny. Jeżeli wykażesz pośpiech i niecierpliwość, możesz dodatkowo zestresować kotka, a to nie pomoże Ci osiągnąć zamierzonego przestawiasz zwierzę z jednego rodzaju karmy na drugą, to na początek mieszaj je ze sobą, zwiększając co kilka dni proporcje nowego produktu w stosunku do poprzedniego. Jeżeli chcesz nauczyć kota jeść mokrą karmę, zacznij od moczenia chrupek suchej karmy w sosie, dodając potem trochę mokrej karmy i stopniowo zmniejszając ilość suchej, a zwiększając Właściwa opieka nad kotem to przede wszystkim odpowiedniej jakości żywienie, dostosowane do specyficznych wymagań pokarmowych Twojego futrzaka. Niezależnie od tego, czy Twój kot jest wysterylizowany, długowłosy, wybredny czy przewlekle chory – dla każdego kociego indiwiduum istnieje pasujące rozwiązanie żywieniowe, które dostarczy mu niezbędnych składników pokarmowych, zapewniających długie i radosne życie. Dobra dieta dla kota jest w Twoich rękach! Żywienie kota wydaje się być najmniejszym z problemów na jakie może się natknąć opiekun kota, a to z powodu dostępności wielkiej ilości diet i karm. Wybór wcale nie jest prosty, bo każdy producent zachwala swój produkt jako ten jedyny w pełni naturalny i zgodny z potrzebami kota. Nie zawsze jednak jest to zgodne z prawdą. Koty należą do zwierząt mięsożernych, są jednak gatunkiem wyróżniającym się w tej grupie: to mięsożercy obligatoryjni, czyli nie należy stosować w ich diecie pokarmów pochodzenia roślinnego. Dzieje się tak ponieważ koci organizm nastawił się na korzystanie z gotowego białka zwierzęcego, zatracając umiejętność syntezy niektórych aminokwasów, zwłaszcza tych zawierających siarkę. Aminokwasy egzogenne, czyli takie, których kot nie potrafi wytworzyć sam, i KONIECZNIE musi mieć je podane w jedzeniu, to między innymi: - tauryna - lizyna - tryptofan - metionina - cysteina - arginina Niedobór aminokwasów egzogennych ma bardzo poważne następstwa zdrowotne dla kota, dlatego tak ważna jest właściwie zbilansowana dieta dla naszych mruczków. Źródłem wszystkich aminokwasów egzogennych jest mięso. Odpowiednia dieta musi zapewnić dobre psychiczne samopoczucie kota, co w praktyce oznacza znacznie więcej niż jedynie zapewnienie kotu odpowiedniej ilości poszczególnych składników pokarmowych. Odpowiednio skomponowane menu to oczywiście podstawa, ale nie jest to wszystko o czym powinniśmy pamiętać; o tym jednak później. Dobrze zbilansowana dieta to taka, która zawiera wszystkie najważniejsze składniki, tzn. białko, tłuszcze, śladowe ilości węglowodanów, minerały i witaminy, w racjach zapewniających prawidłowy rozwój i wzrost. W przeciwieństwie do człowieka, udział tłuszczów w kociej diecie powinien być dość wysoki, na poziomie ok 23%, a węglowodanów bardzo niski, na poziomie 4%, to tak biorąc wartości idealne. Koty nie potrafią pozyskiwać energii z węglowodanów, pozyskują ją bezpośrednio ze spalania białka i tłuszczów właśnie, stąd zwracamy uwagę, żeby karma posiadała "węgli" jak najmniej. Węglowodany to dla kota "puste kalorie", ich nadmiar przerobiony zostanie na ich własny, odłożony na "czarną godzinę", tłuszcz. Czarną godzinę, która - znając miłość kociarzy do ich podopiecznych - nigdy nie nastąpi, w rezultacie mamy więc kota otyłego. Suche karmy renomowanych firm specjalizujących się od lat w żywieniu kotów są z punktu widzenia człowieka pokarmem bardzo wygodnym w użyciu. Działa tu jednak bardzo podobna zasada, co w przypadku wyboru żwirków do kociej toalety: nie zawsze to, co jest wygodne dla człowieka, jest równocześnie najlepsze dla kota. Karma sucha jest jedzeniem wysoko przetworzonym, najczęściej z dużą ilością produktów roślinnych, których w diecie kociej nie powinno być wcale. Mięso w wielu karmach występuje w ilościach śladowych, a najczęściej jest w nich nawet nie mięso, a produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego. Reszta to wypełniacze w postaci pszenicy i kukurydzy na które wiele z naszych mruczków jest uczulona. Dodatki takie znajdują się, niestety, również w karmach z dość wysokiej półki, sucha karma nigdy więc nie będzie najlepszym wyborem z punktu widzenia kociego zdrowia. Największą wadą karmy suchej jest to, że jest... sucha. Kot najczęściej piją zdecydowanie za mało, karma sucha pęczniejąc w żoładku niejako dodatkowo odwadnia okoliczne tkanki. Za słabe nawodnienie to bardzo szybkoproblem z układem moczowym. Możemy zobrazować to tak: sucha karma ma wilgotność 8%, to znaczy, że kot zjadając 100 gramów suchej karmy pobiera równocześnie 8 ml wody. Dorosły, pięcio kilogramowy kot powinien jej wypić na dobę 250 ml... Więcej na temat spożycia wody piszę w artykule Woda a kocie zdrowiea> Doskonałym pogodzeniem kocich potrzeb z naszą wygodą są pokarmy w puszkach, jest to również zdecydowanie zdrowsze jedzenie dla kota niż pokarm suchy. Tutaj jednak też trzeba być ostrożnym, gdyż bardzo często to, co wygląda na mięso, jest jedynie ryżowo-pszeniczną papką z niewielkim dodatkiem mięsa, a jeszcze częściej nie mięsa a produktów ubocznych. Szukamy więc w pełni zbilansowanych, pełnoporcjowych puszek, które mają odpowiedni procent mięsa z mięśni (nie produkty pochodzenia zwierzęcego!), odpowiedni procent serc i podrobów. Mięso z resztek czy zbyt duży udział podrobów skończy się rozwolnieniami. Puszki pełnoporcjowe są dodatkowo wzbogacone o niezbędne witaminy, wyrównany jest tez w nich odpowiednio stosunek wapnia do fosforu, krótko mówiąc są pokarmem idealnym, zapewniając kotu duże ilości wody pochodzącej z jedzenia. Nie ustępują też w żaden sposób wygodzie oferowanej opiekunowi przez karmy suche, warto więc, żeby czytający ten artykuł przemyśleli zamianę dotychczasowego sposobu żywienia, o ile jest to karma sucha, i przejście na naprawdę wygodne i wartościowe jedzenie mokre. Aby urozmaicić kocią dietę, dobrze jest wprowadzać do ich diety świeże jedzenie, takie jak surowe mięso. Trzeba jednak pamiętać, że przy częstym podawaniu mięsa musimy sami zadbać o suplementację, przede wszystkim wapniem - można korzystać z gotowych premiksów witaminowych, takich jak Easy Barf. Nie należy w żadnym wypadku podawać kotu surowych ryb niektórych gatunków, tych których mięso zawiera tiaminazę, enzym rozkładający tiaminę (witamina B1), której niedobór wywołuje osłabienie, zaburzenia czucia, niewydolność serca, uszkodzenia mózgu i nerwów. Tiaminaza jest na szczęście wrażliwa na działanie wysokiej temperatury, można więc od czasu do czasu podać kotu i rybę zawierającą tiaminazę, ale ugotowaną. Są ryby, które tiaminazy nie posiadają, i te można podać na surowo, należą do nich: Łosoś Pstrąg Węgorz Halibut Dorsz Szczupak Okoń Łupacz Morszczuk, Flądra Sola Ryby z powyższej listy możemy spokojnie podawać na surowo. Poniżej lista ryb, które podajemy JEDYNIE PO OBRÓBCE CIEPLNEJ, czyli ugotowane, albo w wodzie, albo na parze: karpleszczmakrelamiętusmintajpłoćśledźsardelasumsandacz. Nie wolno również karmić kota psią karmą, gdyż kot ma zupełnie inne zapotrzebowanie na tłuszcz i białko niż pies. Pokarm kota musi zawierać duże ilości tauryny, zbędnej w karmach dla psów ponieważ potrafią ją samodzielnie syntetyzować. Koty mają większe zapotrzebowanie na inne składniki pokarmowe, witaminę B, psia karma nie zapewni więc kotu odpowiedniej ilości potrzebnych mu składników. Jeśli więc mam w domu psa i kota, trzeba bardzo uważać na to, żeby kot nie podjadał jedzenia przeznaczonego dla psów. Mleko, chociaż kojarzone jako ulubione pożywienie kotów, nie powinno być podawane dorosłym kotom, a kocięta powinny otrzymywać jedynie specjalnie dla nich przeznaczone. Podawanie mleka dorosłemu kotu może wywołać biegunkę i inne problemy trawienne, ponieważ dorosłe koty nie trawią zawartej w mleku laktozy. Nie należy też podawać kotu słodyczy, nie mają one dla niego żadnych wartości odżywczych a spowodują tycie i choroby trawienne. Czekolada, zwłaszcza gorzka, jest dla kotów wręcz toksyczna, warto więc uważać, gdzie ją przechowujemy. Domowe koty stanowczo za mało gryzą pożywienie. Dostają albo pokarmy z puszki, których zawartość jest tak miękka, że można ją łykać, albo suchą karmę, którą wystarczy nagryźć, aby pękła, i połknąć. Żeby umożliwiać kotu używanie zębów zgodnie z ich przeznaczeniem, można podawać mu mięso krojone w paski na tyle długie, aby nie można było ich połknąć. Ja tak kroję mięso, i to nawet kilkutygodniowym kociakom - doskonale radzą sobie z jego obróbką. Podsumujmy więc, jakie mięso możemy kotu podawać? indycze: udziec bądź inne elementy, mięso indycze to jedno z najzdrowszych, i to bynajmniej nie tylko dla kotów :) Pierś jest mięsem zbyt chudym, ja karmię głównie udźcem; wołowe: bardzo lubiane, szczególnie to z młodego wołu, czyli cielęcina; moje koty uwielbiają nie tylko mięso z mięśni, ale również serce wołowe bądź cielęce i wątrobę wołową; kurczak: też mile widziany, moje koty najchętniej jedzą pierś, ale młodzież uwielbia obrabiać całe skrzydełka; ryba: nie za często, jeśli z tiaminazą, to absolutnie nie surowa (lista ryb dozwolonych na surowo powyżej), nie należy też podawać ryby wędzonej. królik: jak najbardziej :) podroby: tak, ale nie za często i nie wszystkie, doradzałabym ograniczyć się do serc, żołądków i watróbki; należy zachować umiar, ponieważ zawierają bardzo dużo witamin A i D (wątroba), których nadmiaru kot nie będzie umiał usunąć, a to może wywołać choroby; u wielu kotów są też problemy jelitowe po zjedzeniu wątróbki, w takim przypadku proponuję z niej zrezygnować; Wieprzowina jest tym mięsem, którego dawniej nie podawało się kotom, a to ze względu na niebezpieczeństwo zarażenia wirusem Aujeszky'ego, wywołującym tzw. wściekliznę rzekomą, inaczej chorobę Aujeszky'ego. Jest to choroba śmiertelna dla kota, a wirus jest bardzo odporny na działanie czynników zewnętrznych. Polska co prawda ogłoszona została krajem wolnym od wirusa Aujeszky'ego, jest więc wiele osób karmiących koty wieprzowiną, jednak cena w przypadku czyjejś pomyłki bądź niedopatrzenia jest dla mnie zbyt wysoka. Jest tyle innych mięs do wyboru!; jagnięcina jak najbardziej też; serce wołowe, serce cielęce, serce jagnięce - moje koty lubią bardzo; wątroba wołowa bądź cielęca - z umiarem, ze względu na naprawdę duże ilości witamin A i D. Pamiętajmy też, że kot do pierwszego roku życia rośnie bardzo intensywnie, powinien więc mieć stały dostęp do jedzenia, i bezwzględnie pamiętać należy o stałym dostępie do świeżej wody, szczególnie, jeśli karmicie Państwo swoje koty suchą karmą, chociaż oczywiście znów wykorzystam jeszcze i to miejsce, żeby przekonać Was do zmiany sposobu karmienia. Wystarczy namoczyć suchy pokarm żeby zobaczyć, jak pęcznieje - to samo dzieje się w żołądku kota. Jeśli nie będzie miał dostępu do wody, zostanie ona "wyciągnięta" z tkanek naszego zwierzaka, czyli krótko mówiąc, bardzo szybko grozi mu odwodnienie, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Jak już pisałam, brak odpowiedniego nawodnienia to bardzo szybko problemy z układem moczowym. Krótko mówiąc, znów proponuję popatrzeć bardziej przychylnym okiem na karmy mokre. Po okresie intensywnego wzrostu musimy już być czujni, aby kota nie utuczyć. To nie znaczy, że mamy zacząć wydzielać kotu jedzenie. Kot jest przystosowany do częstego pobierania pokarmu w małych ilościach i zdrowy kot tak właśnie będzie się posilał, podchodził do jedzenia często i skubał po troszeczku. Ograniczanie kotu dostępu do jedzenia wywołuje u niego bardzo silny stres i frustrację, a to szybko prowadzi do problemów behawioralnych i zachowań niepożądanych. Oczywiście należy pilnować żeby kot miał odpowiednią ilość ruchu, żeby jego życie nie kończyło się na podróżach pomiędzy miską a legowiskiem, ponieważ odchudzenie kota nie jest prostą sprawą. Psu możemy po prostu nawet dość rygorystycznie ograniczyć jedzenie. Kota nie wolno głodzić, prowadzi to do powstawania w organizmie toksycznych substancji, które mogą doprowadzić do śpiączki ketonowej lub śmierci. Najlepiej więc zapewnić kotu wysokomięsną, nisko węglowodanową karmę mokrą i zapewnić mu odpowiednią ilość ruchu. Jedzenie możemy też stawiać w takich miejscach, żeby kot musiał wykonać jakiś wysiłek żeby się do niego dostać, zapracować na nie niejako. Kot jedzący łapczywie, wyjadający miskę do dna, przesypiający całe dnie bez wyraźnej chęci do zabawy powinien wzbudzić naszą czujność. Nadmierne, łapczywe jedzenie i otyłość są często objawami poważnych chorób metabolicznych, a niekiedy jedynymi symptomami bardzo wysokiego poziomu chronicznego stresu i wynikającej z niego depresji. Ograniczanie i wydzielanie takiemu kotu jedzenia nie dość, że nie usuwa z jego życia przyczyny stresu, to dodaje mu kolejny. Wiele osób stara się samodzielnie komponować kocie posiłki. Można to robić, ale trzeba mieć świadomość, że jest to wielka odpowiedzialność - kotu znacznie trudniej skomponować zbilansowany posiłek niż psu. Dieta taka, określana jako BARF, jest na pewno doskonałym sposobem żywienia, pod warunkiem, że opiekun potrafi dobrze zbilansować posiłek i jest w stanie podawać go w takich ilościach, żeby kot zachował sposób jedzenia zgodny z jego etogramem, czyli często w małych porcjach - karmienie kota 2-3 razy dziennie to dla niego za rzadko, skutkuje ogromnymi wahaniami poziomu cukru we krwi i nie jest zdrowe dla organizmu. Dodatkowo, jak już wspomniałam, jest też źródłem wielu problemów behawioralnych wywołanych frustracją i brakiem kontroli nad własnym życiem. Średnia częstotliwość pobierania pokarmu przez kota to 10-12 posiłków, żołądek kota jest mały a przewód pokarmowy krótki. Jeśli mamy problem z czasem na przygotowanie "własnych puszek" (ja mam), proponuję stosować naprawdę dobre, oparte właśnie na BARFowych przepisach gotowe karmy mokre. W żywieniu moich kotów na pierwszym miejscu są właśnie w pełni zbilansowane puszki, zaraz po nich mięso z bardzo różnych zwierząt suplementowane gotowymi premiksami, do tego serca również różnego pochodzenia i od czasu do czasu uwielbiana przez wszystkich wątroba wołowa. Pełnoporcjowe, zbilansowane puszki, i mięso stanowi bazę diety moich kotów. Mokra karma wykładana jest u mnie w ilościach dużych, nie wydzielam im jedzenia, mokrego wykładam tyle, żeby zniknęło w ciągu ok. 4-5 godzin. Nie znaczy to jednak, że stawiam w jakimś miejscu miskę z górą mięsa i czekam, aż zniknie. "Stacji" z mokrą karma jest u mnie 12, rozstrzelone w róznych punktach mieszkania i na rónych poziomach, część z nich na wyżej położonych półkach. Moje koty nie przejadają się, traktują mokre tak, jak inne koty suche, czyli podchodzą sobie od czasu do czasu i dojadają aż wszystko zniknie, jeśli jedzenie zniknie z najłatwiej dostępnych miejsc muszą pomyszkować i poszukać kolejnej "stacji". One mają dodatkowy ruch, namiastkę wychodzenia na polowanie i poszukania "zdobyczy", a ja nie denerwuję się będąc w pracy że muszą czekać na kolejny posiłek zbyt długo. Pragnę jeszcze raz uczulić na krytyczne podejście do gotowych karm, nawet tych określanych jako wysoko mięsne, ponieważ producenci bardzo często przemycają w nich składniki, które nie powinny w ogóle znaleźć się w menu naszego kota. Jeśli więc na opakowaniu widzimy, że karma ma dużo białka, zwróćmy uwagę z czego to białko pochodzi, czy jest to mięso, czy może białko pochodzenia roślinnego. Ile w karmie jest węglowodanów, głównych winowajców gdy chodzi o otyłość naszych kotów. Patrzmy też, jakie składniki użyte zostały do produkcji karmy - czy jest to mięso, czy może tylko mączka mięsna, albo białko z jakiegoś zwierzęcia, czyli pochodna-nie-wiadomo-czego. Na którym miejscu w składzie są podane - jeśli dopiero na 3. lub 4., i to po kukurydzy, pszenicy, i tego rodzaju atrakcjach, unikajmy takich karm, zarówno suchych jak i mokrych, jak ognia. Często w listach pytacie Państwo, co jedzą moje koty. Wiele lat broniłam się przed pisaniem, bo krypto reklama, bo może nie wypada. Na rynku mamy jednak obecnie taki zalew miernej jakości karm, wypełnionych zbożami, burakami, ziemniakami, i sama nie wiem czym jeszcze, że należy premiować to, co jest dobre i wartościowe. Moje koty na co dzień wciągają puszki Gussto, widoczne po lewej stronie artykułu, puszki Power of Nature Natural Cat, oraz Catz Finefood Purrr, do tego wszystkie wymienione przeze mnie wyżej mięsa. Gussto jest w tej chwili obecne w 9 smakach, moje koty nie zaakceptowały jedynie łososia. Te trzy marki plus paleta mięs daje mi ogromne pole do urozmaicania im posiłków. Niezależnie od tego, jaką formę karmienia wybierzecie Państwo dla swoich kotów, pamiętajcie, żeby było ono zgodne z etogramem, a nie stawało się dla nich źródłem stresu i frustracji. Opracowanie: Dorota Szadurska Mam 5-cio miesięcznego kocurka od 5. 12. Proszę mi podać jakie ilości pokarmu powinien zjadać dziennie! Dodam, że je tylko suchy pokarm whiskas i friskies dla juniorów. Próbowałam podać mu saszetki 5 firm - wylizał sos i na tym koniec! Natomiast zjada każdą ilość surowego mięsa: kurczaka, wołowego, wieprzowego! Gotowanego nie je! Nie wiem ile mogę mu podawać! Karma sucha, woda i rozcieńczone mleko zawsze stoi! Jeżeli próbuję mu podać coś innego biegnie , wącha , spróbuje i nie je! To jest bardzo trudne pytanie ile karmy dziennie podawać, jeśli pani karmi systemem mieszanym trochę jedzenia gotowego różnych firm, trochę mięsa surowego - nie sposób wyliczyć dobową dawkę dzienną. Najlepiej skupić się na 2-3 karmach gotowych, gdzie na opakowaniu podana jest ilość karmy dziennie przypadająca na kota o danej masie i danym wieku - uzupełniając posiłek o mięso - traktując je jako przysmak. Jeśli kotek będzie nam tyć, trzeba ilości karm zmniejszyć o kilka do 10 % dziennie. Tematy: Ile kot powinien jeść? | Naturalne potrzeby | Oznaki złego żywienia | Czego unikać? | Czy kot może jeść to co masz na talerzu? | Kot chudnie | Monotonne jedzenie | Co szkodzi kotu? Koty należą do grupy ssaków znanej jako Carnivora, a ich dzicy przodkowie żywili się głównie mięsem. Analizy DNA wskazują, że w toku ewolucji psy nabyły więcej kopii tak zwanego genu amylazy wytwarzajacego enzym, który pomaga rozkładać skrobię. Większa liczba kopii tego genu umożliwiła psom stosowanie bardziej wszystkożernej diety. Natomiast rodzina kotów, znana jako Felidae, utraciła geny, które kodują kilka kluczowych enzymów – w tym te, które produkują witaminę A (prostaglandyny i aminokwas taurynę) na wczesnym etapie swojej ewolucji. Podczas gdy psy (i ludzie) mogą syntetyzować te substancje z roślin, koty muszą je pozyskiwać z mięsa. Aby poszerzyć swoją dietę, koty musiałyby wykształcić cechy fizjologiczne, które pozwolą im syntetyzować składniki odżywcze z pokarmów roślinnych. Ta zdolność nie pojawiła się w ciągu 10 milionów lat ewolucji kotowatych, więc wydaje się mało prawdopodobne, aby pojawiła się spontanicznie u naszych kotów domowych. Wskazówki ogólne Kot aktywny potrzebuje więcej kalorii niż kot prowadzący "siedzący tryb życia". Niekastrowane koty potrzebują więcej kalorii niż zwykłe koty. Matka kocia karmiąca młode kociaki w ilości czterech lub więcej, potrzebuje aż 150 kalorii na niecałe pół kilo swojej wagi. Dorosłe koty zasadniczo powinny jeść dwa razy w ciągu dnia nawet jako już bardzo wiekowe. Można karmić kota nawet cztery razy dziennie lecz posiłki powinny być odpowiednio mniejsze. Stare koty, które mogą już nie trawić dobrze powinny mieć zastosowaną specjalną dietę w konsultacji z weterynarzem. Ile kot powinien jeść? Małe koty Kocie Noworodki - kot o wadze g - g karmy Wiek 5 tyg - kot o wadze g - g karmy Wiek 10 tyg - kot o wadze g - g karmy Wiek 20 tyg. - kot o wadze 2 kg - 170 g karmy Wiek 20 tyg. - k- kot o wadze 2,9 kg - g karmy Koty dorosłe Samiec / Samica - o wadze 2,9 - 4,5 kg - 170 - g karmy Kocica w ciąży - o wadze 3,1 - 3,6 kg - g karmy Kocica w karmiąca - 2,4 kg - g karmy Kastrat - 2,5 - 4,5 kg - od 170 do g karmy Naturalne potrzeby Proteiny są podstawową substancją potrzebną do wzrostu i odbudowy. Są obecne w mięsach, rybach, serze, jajkach i mleku. 40-50 % z całości kociej diety powinna składać się z protein. Sterylizowane koty potrzebują 25% dziennego zapotrzebowania na jedzenie. Koty, które nie mogą tarwić mleka czy mlecznych produktów mają zdolność zaakceptowania jogurtu lub jego pochodnych. Węglowodany nie są zasadniczym czy podstawowym składnikiem ich diety, jeśli brać pod uwagę ich możliwy skład ziaren i włókien roślinnych w gotowym pożywieniu. Tłuszcz dostarcza skoncentrowanej formy energii i kot jest zdolny strawić od 25-30% tłuszczu zawartego w jego diecie. Tłuszcz zawiera kwasy tłuszczowe potrzebne do zdrowego utrzymania skóry, futra oraz rozpuszczalne w tłuszczu witaminy A, D, E i K. Tłuszcze mogą byś dodawane do kociej diety w formie masła, margaryny, smalcu lub czystego oleju roślinnego. Witaminy i minerały znajdują się w szerokiej gamie pokarmów. Koty potrzebują bardzo dużo witaminy A, ale jej nadmierna ilość może być niebezpieczna. Jeśli karmimy kota puszkowanym jedzeniem, sprawdź zawartość witaminy A. Jeśli karmisz świeżym mięsem kota, dodaj ok. 30 ram lekko gotowanej wątroby raz lub dwa dni na tydzień. Wtamina B Powinniśmy sprawdzić jej odpowiednią zawartość na opakowaniach z jedzeniem. Witamina C Zasadniczo nie jest niezbędna ale może pomóc odzyskać zdrowie. Większość kotów przyswaja witaminę C, która zawarta jest w pomarańczowym barwniku syropu dla dzieci. Witamina D Jest niezbędna, ale koty potrzebują niewielką jej ilość w porównaniu z psami czy ludźmi i większość zapotrzebowania na nią jest przyswajana z promieni słonecznych. To jest naprawdę potrzebny suplement diety spośród przyswajanych witamin i minerałów jeśli dieta jest poprawnie prowadzona. Zapotrzebowanie na energię Oznaki złego żywienia Wygląd kota jest najlepszym przewodnikiem żeby się zorientować czy ich dieta jest dopasowana do wzrostu czy jego żywotności. Złym znakiem w nieprawidłowo prowadzonej diecie są: poszarzałe oczy gorący i suchy nos nieświeży oddech suche i chropowate futro rozwarstwione pazury biegunka i śmierdzący stolec Jest wiele doskonałych sposobów żywienia kota. Puszkowane jedzenie jest stosunkowo drogie lecz formuła zawarta w nim jest wysoko przyswajalna dla kotów i zaspokaja poziom potrzeb który, pokaże czy jakość i odżywcze komponenty są właściwe. Jakkolwiek zawarte substancje zachowujące wilgotność oraz konserwanty mogą powodować niestrawności u niektórych kotów. Sucha dieta jest bardzo popularna, szczególnie dla kociaków mieszkających w domu. Nie jest droga i łatwa do podania Ważne jest by pilnować kota, który je dużo suchej karmy by pił również odpowiednią ilość wody. Czego unikać? Podawania jedzenia zimnego prosto z lodówki. Karmienia najtańszą karmą zawierającą dużo konserwantów. Karmienia tylko jednym rodzajem jedzenia. W następstwie kot może źle zareagować na każdą próbę zmiany rodzaju karmy. Karmienia dużą ilością ryb co może spowodować drgawki lub uszkodzenie mózgu. Ryby zawierają dużą ilość tiaminazy, która niszczy tiaminę. Niedobór tiaminy skutkuje zmianami w mózgu. Gotowane ryby są mniej niebezpieczne ponieważ temperatura zabija część tiaminazy. Karmienia za dużą ilością mięsa, które jest zwykle bogate w minerały. To wspomaga tworzenie kryształków w przewodzie moczowym i w następstwie wywołuje choroby nerek. Podawania mleka jeśli wywołuje biegunki i niestrawności. Podawania kości, ryb zawierających ości. Połykane ostre kawałki mogą dziurawić ścianki przewodu pokarmowego wywołując zakażenia, ropnie i wiele innych powikłań. Karmirnia psią karmą. Jest ona skomponowana dla zwierzęcia o innych potrzebach żywieniowych. Monotonnego jedzenia. Dieta powinna być jak najbardziej urozmaicona. Pojenia wyłącznie mlekiem. Uwaga - mleko krowie nie jest substytutem dla wody. Kot musi mieć stały dostęp do czystej wody pitnej. Podawania typowego jedzenie człowieka, które nie spełnia potrzeb żywieniowych kotów. Niektóre ludzkie pokarmy mogą być nawet trujące dla kotów, cebula. Dużych porcji. Koty naturalnie jedzą kilka małych posiłków dziennie. Spróbuj podzielić posiłki na kilka małych porcji (o ile nie zaleci inaczej weterynarz). Jeśli kot je więcej niż potrzebuje grozi mu nadwaga co w konsekwencji przyczyni się do spadku kondycji i zdrowia. Podobnie, jeśli kot je zbyt mało. Starajmy sie regulować ilości żywności zgodnie z potrzebami kota. Ustawiania misek z jedzeniem blisko np. kuwety. Większość kotów nie je, jeśli ich jedzenie jest zbyt blisko kuwety. Ustawiasz miski z jedzeniem? Upewnij się, że jedzenie i woda stoją są z dala od siebie. Wyjałowienia. Kot niewychodzący na zewnątrz z pewnością po jakimś czasie jest wyjałowiony z naturalnych bakterii co skutkuje biegunkami i niestrawnością. Niedobory można uzupełnić probiotykami (Lakcid). Braku reakcji gdy nawyki jedzenia i picia kota się zmieniły - może to być znak, że jest chory. Czy kot może jeść to co masz na talerzu? Wększość diety powinna być karmą, ale czasami możesz dać to co masz na talerzu. Ziarna i kasze - koty również mogą jeść pod warunkiem, że są ugotowane. Jaja to kolejne źródło białka dla twojego kota. Upewnij się, że są gotowane. Warzywa - nie wszystkie koty lubią zielone ale są ich amatorzy. Włókna warzyw pomagają w trawieniu. Ser to przekąska o wysokiej zawartości białka. Białko w serze jest mniej "kompletne" niż mięso, ryby i jaja Nie częstuj kota: czekoladą, winogronami i rodzynkami, cebulą, czosnekiem, orzechami, ciastem i alkoholem. Kot chudnie Mało kaloryczne jedzenie Jeśli je normalnie i mimo to chudnie nie wykluczone, że dostaje mało kaloryczne jedzenie. Kot o wadze ok. 4 kg dziennie powinien zjeść 320 – 410g mokrej karmy, w której jest odpowiednia ilość kalorii. Wiek Koty starsze nie trawią już sprawnie więc musimy zapewnić im odpowiednią ilość lekko strawnych produktów. Te, które chudną bez przyczyn trudnych do zidentyfikowania mogą być chore. Choroba Chudnięcie i utrata kondycji przy jednoczesnym silnym apetycie są typowym objawem cukrzycy, nadczynności tarczycy czy zapalenia trzustki. Mogą to być też objawy zakażenia glistą lub tęgoryjcem dwunastnicy. Monotonne jedzenie Od małego najlepiej przyzwyczajać kota do różnorodnego jedzenia. Im kot jest starszy tym mu trudniej zmienić nawyki i przyzwyczajenia a monotonne jedzenie może mieć konsekwencje zdrowotne. Kot może wytrwale i uparcie odrzucać nowy pokarm w konsekwencji właściciel ustępuje i powraca do ulubionych przysmaków. Problem niejedzenia również może pojawić się w momencie kiedy nasz kolega zmieni miejsce pobytu np. na wakacje i będzie musiał zostać z kimś, kto nie zapewni mu ulubionych smakołyków. Przy regularnych zmianach rodzaju jedzenia rzadziej dochodzi do niestrawności i alergii pokarmowej. Nawet najlepsza karma nie jest wskazana jako jedyne i stałe źródło pokarmu dla kota. Karmy mięsne to karmy zawierające ponad 26% mięsa, karmy bogate w mięso zawierają ponad 14% mięsa. Natomiast karmy podstawowe, z marketów, zawierają około 4% mięsa. Obecnie na rynku dostępny jest ogromny wybór odpowiednich karm. Nowość to karmy holistyczne, które nie zawierają antybiotyków, konserwantów, substancji zapachowych i wzmacniających smak. Są w 100% naturalne. Dietę powinno się urozmaicić: surowym mięsem, wcześniej przemrożonym (wołowina, cielęcina, jagnięcina) wieprzowiną wyłącznie ugotowaną wątrobą raz w tygodniu białym serem lub jogurtem - jako dodatek śmietaną wysoko tłuszczową (30%) tylko dla kotów bez tendencji do tycia żółtkiem - jedno w tygodniu gotowaną rybą - nie częściej niż raz w tygodniu Dietę należy wzbogacić w błonnik (specjalna kocia trawa dostępna w sklepach lub marchew). Mogą być też warzywa dla dzieci (Gerber, Hipp) które nie zawierają konserwantów i przypraw. Kot preferujący jeden rodzaj karmy najczęściej prawdopodobnie otrzymywał w młodym wieku dietę bardzo monotonną. Co szkodzi kotu? Na zatrucie szczególnie narażone są młode i ciekawe wszystkiego co je otacza koty. Inne nie wykazują żadnego zainteresowania roślinami i przez długie lata żyją spokojnie w ogrodach lub mieszkaniach, w których jest dużo roślin i krzewów. Rośliny, które mogą zaszkodzić Rośliny okolicznościowe i dekoracyjne: azalia, bluszcz pospolity (wiele jego odmian), chryzantema, złocień, ciemiernik, diffenbachia, dławisz, słodkogorz, dracena, smokowiec, filodendron, geranium, hortensja, jemioła, liguster, narcyz, ostrokrzew, ozdobna odmiana wiśni, poinsecja, trzmielina japońska, tytoń ozdobny, wilczomlecz, zimowit jesienny Rośliny ogrodowe i dziko rosnące: awokado, bez (jagoda bzu czarnego), bieluń, biskupie serduszka, bukszpan, ciemiężyca, cis (cała roślina), czerniec gronowy, czosnek, dzikie wino, fiołek alpejski, cyklamen, groszek, hortensja, jaskier, kalmia wielkolistna, kasztanowiec zwyczajny, konwalia majowa, ligustr pospolity, liliowate, lobelia, ładniszka okazała, dicentra, łubin, mak, miechunka, naparstnica purpurowa, narcyz, obrazkowiec, oleander,ostróżka, wawrzynek wilczełyko, pierwiosnek, pokrzyk wilcza-jagoda, pokrzywa, pomidor (tylko część pnąca jest szkodliwa), powójnik wirginijski, psiankowate (np. ziemniak ale również bieluń), rabarbar, rącznik pospolity, różanecznik, robinia akacjowa, grochodrzew, słodlin, glicynia, szczwół plamisty, szkarłatka amerykańska, sumak Kwiaty cebulkowe takie jak: tulipan, hiacynt, irys. Grzyby: wszystkie gatunki mogą stanowić potencjalne zagrożenie. Wiśniowate: dzika wiśnia, morela, brzoskwinia, ziarna jabłek. Data: 08/03/2022 Moderatorzy: Robert A., Jarek Gość Podajcie jakies krotkie , proste przepisy na domowe jedzenie dla malych kociakow (2mies - 8mies ) i dla kotow doroslych.... Bede bardzo wdzieczny POZDRAWIAM Gość 22 lutego 2009, 19:16 Prosze rowniez o napisanie mi jak ustalic dzienna dawke jedzenia dla malego kota (2mies.) ?? Co ile i ile mu podawac i co domowe czy z puszki albo suche.? misiowa Posty: 66 Rejestracja: 23 lutego 2009, 16:08 05 marca 2009, 14:06 Gotuje ryż ( zkilkoma kawałkami mięsa) , do tego jakieś warzywka np. marchewka, może być też groszek ( ja ostatnio dodałam seler, nie wiem czy sie nadaje ale kot zjadł ). Mieszam z pokrojonym surowym filetem z kurczaka lub tez wołowiną gulaszową ( albo wątróbką ale wątróbki nie powinno się dawać kotu zbyt często) i gotowe. Ważę po 100 g i do zamrażarki. Gdy rozmrozi sie dodatkowo lekko przygrzewam, mój kot preferuje ciepłe jedzonko. Borysek Posty: 886 Rejestracja: 21 lutego 2007, 11:13 05 marca 2009, 14:29 A ja już prawie zapomniałem, jak to fajnie jest gotować frykasy dla swojego kociastego Ale tak to już jest, kiedy posiada się kota 100% bobkożercę Amika Posty: 1704 Rejestracja: 26 listopada 2006, 20:24 Lokalizacja: Chełm 05 marca 2009, 17:07 Borysek pisze:A ja już prawie zapomniałem, jak to fajnie jest gotować frykasy dla swojego kociastego Ale tak to już jest, kiedy posiada się kota 100% bobkożercę Borysku, a feee ... to są chrupki i chrupkożercy Borysek Posty: 886 Rejestracja: 21 lutego 2007, 11:13 05 marca 2009, 17:10 Amika pisze: Borysku, a feee ... to są chrupki i chrupkożercy Dobrze, że moja Pola nie potrafi czytać... misiowa Posty: 66 Rejestracja: 23 lutego 2009, 16:08 05 marca 2009, 17:25 Kot dostał totalnego hopla. Uwielbia , po prostu. Kilogram takiego mięsa ( ok 14 zł) to równowartość kilograma " tanich" saszetek np. Wiskas czy Kitty, gdzie mięsa jest... 4% ! Poza tym, gdy kotu daje sie dobre jedzenie , zwierzak mniej pochłania. A jak sie pomiesza mięsko z ryzem czy płatkami i warzywami( węglowodany i warzywa dobrze ugotowane) to wychodzi naprawde tanio. MOżna dodac watróbkę czy serca .Mięso podobno powinno byc przemrożone, tak dla bezpieczeństwa, więc moje pakunki wkładam do zamrażarki. Fajnie jest przygotowywać jedzonko dla zwierzaczka. DamaKier Posty: 1213 Rejestracja: 03 grudnia 2005, 20:59 Lokalizacja: Lublin Kontakt: 05 marca 2009, 20:05 Przepisów wielkich nie stosuję, po prostu urozmaicam. Kupuję mięsko (filety, serca, wątróbkę sporadycznie, ścinki, często też udka i skrzydełka z kuraka- ale wtedy mielę w całości) i albo daję samo surowe, albo gotuję kilka łyżek ryżu, wrzucam jakieś obierki z marchewek (a jak marchewki to ucieram surowe), brokuły (po ugotowaniu zgniatam na papkę) i dodaję mięso drobno pokrojone czy zmielone- czasem je gotuję, czasem daję surowe, czasem sparzę. Czasem też mięso z Gerberami dziecięcymi mieszam. Młody wpierniczy wszystko jak leci, Starsza czasem marudzi ale tzw. doktor Głód szybko leczy ją z niejedzenia Borysek Posty: 886 Rejestracja: 21 lutego 2007, 11:13 05 marca 2009, 20:47 misiowa pisze: " bobkożerca" ????? Proszę nie mylić z koprofagią To stworzone na własny użytek określenie kota tolerującego tylko i wyłącznie suche karmy misiowa Posty: 66 Rejestracja: 23 lutego 2009, 16:08 15 marca 2009, 09:49 Borysek pisze:misiowa pisze: " bobkożerca" ????? :lol: Proszę nie mylić z koprofagią :lol: To stworzone na własny użytek określenie kota tolerującego tylko i wyłącznie suche karmy :oops: :lol: Mój kotek nie chce pić ,więc mam opory przed karmieniem go jedynie sucha karmą ,choc kocur bardzo ja lubi! Jego jadłospis jest bardzo zróznicowany, a kot chimeryczny. Raz zje, innym razem nie chce . Lubi pić wodę prosto z kranu siedząć na brzegu wanny.

domowe jedzenie dla kota forum